Słynna kanadyjska pisarka, którą na pewno każdy z Was zna chociażby za sprawą sagi o zwariowanej Ani Shirley... Szczerze mówiąc książka "Ania z Zielonego Wzgórza" nie jest dla mnie fenomenem, ale już kolejne części bardziej mi przypadły do gustu, a szczególnie w pamięć zapadła mi część "Rilla ze Złotego Brzegu" przy której się popłakałam (pierwsza książka nad którą się rozkleiłam). Według mnie pani Montgomery jest świetna pisarką, jej ksążki nie są ciężkie przez co można je czytać dla odprężenia i relaksu...
Offline
Maniak
ja czytałam tylko pierwsza część ani ,podobała mi sie ... ale wolę jednak kryminały , thrillery =)
Offline